Wypowiedzenie umowy rachunku bankowego (zamknięcie konta przez bank)

 

Nadmiernie rygorystycznie stosowane procedur AML w połączeniu ze ślepym poleganiem na komputerowych systemach oceny ryzyka powodują, że w wielu wypadkach banki wypowiadają umowy rachunków bankowych w sposób zgoła przypadkowy, bez realnych powodów.

Kancelaria  Skarbiec pomoże Ci w podjęciu dalszych kroków prawnych w takiej sytuacji, a także w przygotowaniu na dalsze kroki prawne które mogą zostać podjęte przez bank np. złożenie raportu o transakcji podejrzanej.

 

Najczęściej zadawane pytania>>>

 

Niedawno o tej sprawie pisał NEW YORK TIMES (2023):

 

Dlaczego banki nagle zamykają konta klientów? Zaskoczone osoby i właściciele małych firm nie mogą płacić czynszu ani wypłacić wynagrodzeń i nikt nigdy nie wyjaśnia, co zrobili źle.

Klienci banków otrzymują pocztą list z informacją, że ich instytucja zamyka wszystkie ich rachunki bieżące i oszczędnościowe. Ich karty debetowe i kredytowe również są zablokowane. Wyjaśnienie, jeśli takie istnieje, zwykle nie zawiera żadnych przydatnych szczegółów.

A może klienci w ogóle nie widzą listu lub w ogóle go nie otrzymują. Zamiast tego odkrywają, że ich konta już nie działają, gdy są w sklepie spożywczym, kasie wypożyczalni samochodów lub bankomacie. Kiedy w panice dzwonią do swojego banku, przedstawiciele początkowo okazują zaniepokojenie. „Och, nie, bardzo mi przykro” – mówią. „Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby to naprawić”.

Ale potem następuje charakterystyczna pauza i zmiana tonu. „Zgodnie z umową dotyczącą Twojego konta możemy zamknąć Twoje konto z dowolnego powodu w dowolnym momencie” – często brzmi scenariusz.

https://www.nytimes.com/2023/11/05/business/banks-accounts-close-suddenly.html?smid=nytcore-android-share

 

Na szczęście to podejście do zamykania kont bankowych powoli się zmienia. Niedawno Holenderskie Stowarzyszenie Banków (NVB) ogłosiło

 

Banki w Holandii wkrótce zmodyfikują swoje podejście do monitorowania osoby na eksponowanym stanowisku politycznym (PEP) pod kątem zwalczania przez instytucje finansowe prania pieniędzy i finansowania terroryzmu. Holenderskie banki będą zachęcane, aby podczas dochodzeń w większym stopniu koncentrowały się na rzeczywistym profilu ryzyka indywidualnego klienta bankowego i aby były mniej inwazyjne, chyba że wymaga tego sytuacja, ogłosiło w tym tygodniu Holenderskie Stowarzyszenie Banków (NVB).

https://nltimes.nl/2023/12/02/dutch-banks-loosen-anti-money-laundering-investigations-politically-exposed-persons

 

Ta zmiana podejścia to pokłosie sprawy Nigela Farage, który został wyrzucony z Coutts Banku bez żadnego konkretnego powodu poza tym, że okazał się klientem ryzykownym politycznie.

Dopiero po sprawie Farage to nadużywanie procedur AML do celów politycznych wzbudziło debatę publiczną w Wielkiej Brytanii, w której THE GUARDIAN pisał, co następuje:

 

Pomimo całej uwagi, jaką ostatnio na pierwszych stronach gazet poświęcono Nigelowi Farage’owi i dzisiejszemu wydarzeniu – rezygnacji dyrektor naczelnej NatWest Alison Rose – jest jeszcze coś, co powinieneś wiedzieć: banki od dziesięcioleci po cichu zamykają konta, nie dając swoim klientom żadnych rozsądnych wyjaśnień. Pomijając politykę i osobowość Farage’a oraz kruche usposobienie Couttsa, jeśli chodzi o ludzi wystarczająco bogatych, ale prawdopodobnie niewystarczająco zdrowych, aby korzystać z ich elitarnych udogodnień bankowych, powinno nas niepokoić, gdy banki zamykają nasze konta bez ostrzeżenia lub z niewielkim ostrzeżeniem. Zwykli ludzie nie słyszą, jak premier woła o sprawiedliwość, a my z pewnością nie otrzymujemy przeprosin od dyrektorów generalnych.《

https://www.theguardian.com/commentisfree/2023/jul/26/forget-nigel-farage-and-coutts-banks-have-been-locking-ordinary-people-out-of-accounts-for-years

 

Ja i dr Marek Ciecierski jeszcze 2013 r. w artykule „Banki tajnym współpracownikiem służb specjalnych” ostrzegaliśmy, że systemy przeciwdziałania praniu pieniędzy mogą być łatwo nadużywane do inwigilacji obywateli i walki politycznej:

 

Banki włączają się w państwowy system kontroli i nadzoru nad obywatelami, z drugiej zaś zyskują w zamian konkretne uprawnienia. Dobry przykład stanowić tu może wprowadzony w Polsce przymus prowadzenia operacji finansowych za pomocą rachunku bankowego (…) W całej tej sprawie rozmywa się problem najważniejszy – odpowiedzialność urzędnicza. Ktoś, kto decyduje o żywotnych sprawach drugiego człowieka musi ponosić odpowiedzialność za swoje decyzje. Tu jej nie ma, w tym przypadku błędne decyzje urzędnika są tuszowane przez sądy, a w gruncie rzeczy przez państwo.

Czego nas uczy spór Shah vs. HSBC? Przede wszystkim tego, że prognozy większości politologów, ekonomistów oraz wszelkich, pożal się Boże, znawców globalizacji są tyle warte co papier, na którym zostały uwiecznione. Sztandarową przepowiednią, wysuwaną już ponad 20 lat temu, była teza, iż mamy do czynienia ze schyłkiem państwa narodowego, które co prawda nie upadnie, ale będzie rezygnować systematycznie ze swoich tradycyjnych funkcji. Wieszczono deregulację państwa – ograniczenie jego funkcji regulacyjnych i kontrolnych. Globalne mechanizmy rynkowe miały zastępować funkcje wewnętrzne (gospodarcze) państwa.

Dzisiaj Anno Domini 2013 chciałoby się spytać owych specjalistów: gdzie jest to wycofane państwo? Obserwujemy zjawisko dokładnie odwrotne: widzimy państwo w gwałtownej ofensywie, rozbudowujące swoje funkcje regulacyjne i kontrolne, inwigilujące obywateli na skalę do tej porty niespotykaną, łamiące prawa człowieka w imię zapewnienia mu bezpieczeństwa, wymachujące szantażem zagrożenia terrorystycznego.

W tym kontekście sprawa rodziny Shah przeciwko HSBC ma szerszy wymiar, który warto zasygnalizować. Państwo lub – działające w porozumieniu – państwa łamią kręgosłup bankom, wkraczając w ich procedury, zmuszając do ujawnienia tajemnicy bankowej, żądając wrażliwych danych o klientach. Pisaliśmy o tym kilkakrotnie przy okazji analizy amerykańskiego prawa FATCA. Banki, pozostając w tej konfrontacji stroną słabszą, idą na daleko posunięte ustępstwa nawet kosztem swojej reputacji. W zamian uzyskują od państwa tzw. święty spokój i dalszą egzystencję. Obrazowo ujmując, banki stają się tajnym współpracownikiem państwa uzasadniając to swoje uwikłanie motywami „patriotycznymi”. Klasyczne zagłuszanie wyrzutów sumienia.《

https://biznes.interia.pl/finanse/news-banki-tajnym-wspolpracownikiem-sluzb-specjalnych,nId,3888230

 

Na koniec bardzo prowokacyjny głos w dyskusji – JAK AML I KYC NISZCZĄ ŚWIAT, a przy okazji są mało skuteczne w walce z przestępczością w porównaniu do kosztów i kłopotów, które generują:

https://www.linkedin.com/feed/update/urn:li:activity:7105931414390358016